Rosnąca inflacja i rosnące stopy procentowe stawiają kredytobiorców w bardzo trudnej sytuacji finansowej. W związku z tym zadecydowano o wakacjach kredytowej, które pozwalają – na określonych zasadach – odciążyć nieco budżet domowy w tych niełatwych czasach. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie, czy takie wakacje kredytowe wpływają na zdolność kredytową.
Co wpływa na zdolność kredytową?
Składając wniosek o kredyt, musimy liczyć się z tym, że zostanie sprawdzona nasza zdolność kredytowa. Na jej podstawie stwierdza się, czy będziemy w stanie spłacać raty kredytu. Jest to więc forma zabezpieczenia przede wszystkim dla banku, ale również nas samych.
Nasza zdolność zależy od wielu czynników, przede wszystkim zaś od wysokości dochodów, wysokości obciążeń, historii kredytowej i tego, czy o kredyt wnioskujemy z inną osobą. Jeśli więc zależy nam na kredycie, powinniśmy zadbać o nasze zarobki, a także – w miarę możliwości – uregulować inne zadłużenia. Spłacając inny kredyt przed terminem, nie tylko podniesiemy zdolność kredytową, ale również zmniejszymy jego koszty – zwrot kosztów kredytu przysługuje tym osobom, które spłaciły przed czasem kredyt konsumencki.
Wakacje kredytowe a zdolność kredytowa
Przedstawiciele BIK przekonują, że wakacje kredytowe nie wpływają na zdolność kredytową. Osoby, które obecnie skorzystają z tej formy pomocy, nie będą więc w gorszej sytuacji, starając się o kredyt w przyszłych latach. Nie wiadomo jednak, jak zachowają się banki w przypadku, gdy wniosek o kolejny kredyt złoży osoba, korzystająca z wakacji kredytowych. BIK przestrzega przed tego typu działaniami.
Artykuł powstał we współpracy z Kancelarią Finansową Odbierz Pieniądze.
Fot. Shutterstock.